fbpx

Prawa Murphy’ego

Kącik uśmiechu :)) | MagdaMeyer.eu

.

Uwielbiam prawa Murphy-ego!  Są tak cudownie rozluźniające. Rozpuszczają to wszechogarniające spięcie, że popełnienie nawet najmniejszego błędu jest przestępstwem, a gdy tylko coś nam w życiu nie wyjdzie, to powód do głębokiej samokrytyki i długiego obwiniania się.
Czasem nie wychodzi. Trzeba iść dalej, lepiej. I tyle.
Wszyscy czasem stają w najwolniejszej kolejce i upuszczają kanapkę masłem na dywan 🙂 Warto wyciągać wnioski na kolejny raz i uśmiechnąć się, zamiast samobiczować i uznawać, że jest się do niczego!
Bo to po prostu działa prawo Murphy-ego, gdy:

.

.

Druga kolejka jest zawsze szybsza.

Każde narzędzie, gdy upadnie, potoczy się w najtrudniej dostępny kąt.

Prawdopodobieństwo, że kanapka upadnie masłem w dół jest wprost proporcjonalne do ceny dywanu.

Liczba popełnionych błędów jest wprost proporcjonalna do liczby przyglądających Ci się osób.

Prowizorka zawsze okazuje się najtrwalsza.

Każdy kabel przycięty na długość, okaże się za krótki.

Prawdopodobieństwo wyczerpania się baterii, jest wprost proporcjonalne do zapotrzebowania na komórkę.

Każdy niezawodny system jest zawodny.

Jeśli w ciągu kilku miesięcy odbywają się tylko trzy ważne towarzyskie wydarzenia, wszystkie przypadną na jeden wieczór.

Dowolne zepsute urządzenie, zaczyna doskonale działać w momencie przyjazdu serwisanta.

To czego szukasz, znajdzie się w ostatnim spośród możliwych miejsc.

Skrót to najdłuższa droga pomiędzy dwoma punktami.

Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie toalety stoisz.

Żaden remont nie przebiegł nigdy zgodnie z kosztorysem.

Zawsze, gdy masz do wykonania pilną pracę, okazuje się, że najpierw musisz zrobić coś innego.

Jeśli wyjaśnisz coś tak, że niemożliwe jest nieporozumienie, i tak ktoś zrozumie to opacznie.

Gdy podchodzisz do sklepu z najdalszego miejsca parkingu, wtedy zwalnia się miejsce dokładnie przy wejściu.

Gdy masz 15 minut na drzemkę, właśnie wtedy dzwoni telefon.

Najprostszy sposób, żeby spowodować deszcz, to nie wziąć parasolki.

Gdy wyskoczysz na chwilę do sklepu w powyciąganym T-shircie, to na pewno spotkasz przynajmniej dwie sąsiadki, teściową i ex-dziewczynę swojego faceta.

Każdy samodzielny montaż wymaga trzech rąk.

.

Taki lajfik 🙂

Dobrego dnia!

Kącik uśmiechu :)) | MagdaMeyer.eu
error: Ta treść jest chroniona. Nie można jej kopiować.